środa, 29 kwietnia 2015

"Celestyna" F. de Rojas

Rajfurka Celestyna na zlecenie Kaliksta, bogatego pana, przyczynia się do skłonienia ku niemu uczuć szlachetnie urodzonej, cnotliwej panny. Panna - przestaje być cnotliwa, mężczyzna - cierpiący z miłości. Jednak... ckliwy romans zamienia swoje oblicze. Komedia przeistacza się w tragedię za sprawą kolejnych śmierci, począwszy od zamordowanej Celestyny po skaczącą z wieży, Melibeę.


Fernando de Rojas, Celestyna, Warszawa 1962

1 komentarz:

  1. Nominuje Cię do LBA- http://wikamarta.blogspot.com/2015/06/lba.html

    OdpowiedzUsuń