Liść – powiedziałaby Josefa, a Sofia by jej przytaknęła. Bo to jedno słowo wystarczyłoby. Bo „każdy liść to usta”, a usta opowiadają historie. I te prawdziwe, i te oparte na kłamstwie. Jak w życiu.
Także tym Leonory. Miotłowego dziecka, które los poprowadził z klasztornej szkoły wprost do domu państwa O’Conner. Miejsca, gdzie spędziła wiele lat jako służąca, opiekująca się dziećmi swoich pracodawców.
Leonora jest Indianką. Jej jedynym wianem jest rada matki, by zawsze mówiła „tak”, gdyż „nie” jest „uparte jak muł” i jest „słowem dla niegodnych warg”. Stosuje się do niej, co w konsekwencji powoduje jej upadek.
Lecz zanim to się zdarzy, jej życie płynie dość monotonnie. Sumiennie spełnia swoje obowiązki, przyjaźni się z Josefą i Sofią, korzysta z wolnego czasu. Ot, egzystencja zwykłego człowieka.
Jennifer Clement świetnie operuje prozą poetycką. Wciąga aż po same uszy.
- Jennifer Clement, Prawdziwa historia oparta na kłamstwach, tłum. Karolina Zaremba, Dom Wydawniczy MAŁA KURKA, Piastów 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz