Jeden lubi układać puzzle, inny kości. Po to, by uzyskać pełny obraz, by rozwiązać zagadkę. Jeżeli w puzzlach brakuje wielu elementów, trudno znaleźć odpowiedź. Podobnie jest z ludzkim szkieletem. Braki zostawiają miejsce na wiedzę i doświadczenie.
Praca antropologa sądowego polega na takim "układaniu puzzli". Im więcej elementów, tym łatwiej. Można wtedy określić nie tylko przyczynę śmierci, ale i wiele cech denata - jego wzrost, przybliżony wiek, płeć, rasę, przybliżony wygląd twarzy. Dane konieczne do identyfikacji.
Emily Craig opowiada o swojej pracy, przybliża nam świat misternie zbieranych kości, poszukiwania prawdy, przyczyniania się do łapania zbrodniarzy, często uważających się za bezkarnych. Obala mity tworzone przez seriale telewizyjne i pokazuje rzeczywiste trudy i niebezpieczeństwa swojego zawodu. A naprawdę ma o czym opowiadać, gdyż ma za sobą długi staż.
Polecam.
- Emily Craig, Tajemnice wydarte zmarłym. Śledztwa na najbardziej niesławnych miejscach zbrodni Ameryki, tłum. Hanna Pustuła, Wydawnictwo Znak, Kraków 2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz