niedziela, 22 stycznia 2017

"Dziecko z chmur" J. Bigos, B. Mozer

Niektórzy chcą mieć dzieci, inni niekoniecznie. Dobrze, gdy sami mogą o tym zadecydować, gorzej, kiedy coś niezależnego od ich woli staje im na przeszkodzie. I wtedy zaczynają się trudności. 

Dziecko z chmur traktuje o takich trudnościach. Zostało napisane przez dwie kobiety, przyjaciółki od czasów studenckich, borykające się z problemem bezpłodności. Obie bardzo pragną potomstwa, ale z różnych powodów ich marzenie nie chce się spełnić. Nie pomagają ani medycyna (konwencjonalna i niekonwencjonalna), ani dieta, ani wiara. Naturalna chęć bycia matką w pewnym momencie zaczyna przeradzać się wręcz w obsesję.

Do czasu znalezienia rozwiązania, jakim okazuje się adopcja.  Tych „narodzin w sercu”, jak nazywają to obie autorki. Akt miłości i akceptacji innej drogi do rodzicielstwa. 

Książka, która mnie momentami irytowała, momentami wzruszała, momentami wywoływała niedosyt informacji. Jednego jej jednak nie można zarzucić – jest to na pewno historia prawdziwa. 


  • Justyna Bigos, Beata Mozer, Dziecko z chmur, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz